Babcia i dziadziuś, to o wiele więcej, niż mama i tata! Pozwalają na (prawie) wszystko, denerwują się rzadziej, mają więcej cierpliwości, wyrozumiałości i czasu. Kochają najbardziej, spełniają kaprysy i nagradzają bez powodu. Gdyby ich nie było- to kto by rozpieszczał dzieci i dawał im miłość absolutną?
Babcia i dziadziuś są właśnie po to, by kochać, kochać, kochać dzieci swoich dzieci.
Toteż z okazji ich świąt przedszkolaki z radością okazywały, pokazywały swą bezgraniczną do nich miłość. Tańczyły dla nich, śpiewały dla nich. Składały życzenia z wypiekami na twarzach. Wręczały laurki kolorowe jak tęcza. Na których pachniały słodkie fiołki i różane bukiety. Biły miłością czerwone serduszka. I kiedy już przebrała się ta fala artystycznych wzruszeń i serdeczności, ciąg dalszy spotkania był przy ciasteczkach i herbatce. Słodki poczęstunek wyrażał najsłodszy rodzaj międzyludzkich więzi. A dla każdej babci i każdego dziadka największą osłodą życia są- oczywiście- ich wnuczkowie.
Bardzo im za to dziękujemy!