Ala ma kota…. Wiadomo z elementarza.
Ale w Dniu Kota wszyscy mieliśmy koty. Namalowane, pluszowe, porcelanowe, materiałowe.. Było mruczenie na melodię „Kotki dwa” i „Koci spacerek”. Leniwy i od niechcenia. Zrobiliśmy koci grzbiet- niczym prawdziwi jogini.