„Słoneczne” pasowanie

Jeden jedyny raz jest taka przysięga! To pierwsza w życiorysie- to i najważniejsza. A że składana w „ Słonecznej krainie”- to bywa zawsze pod pogodną banderą. Ma uroczyste szlify, godny przebieg i dostojny wyraz. Przedszkolaki są w strojach paradnych. Ubrane na galowo, w których mama brudzić się nie pozwala.

Wszystko pasować musi do …pasowania na przedszkolaka.

Także zadowolone miny dzieci i wzruszone rodziców, którym łzy się w oku kręcą .

Maluchy też „podkręcają” atmosferę nie tylko swym wyglądem, ale i zachowaniem. Są przejęte, czują się ważne i w centrum uwagi.. W końcu za chwilę będą już pełnoprawnymi członkami przedszkolnej społeczności. A to się liczy! To awans społeczny i rodzinny.

Tym chętniej recytują, tańczą, śpiewają- nawet po angielsku.

Mają za sobą zdany egzamin dojrzałości- przeszły testy na samodzielność, więc zasłużyły , by dużym, zaczarowanym ołówkiem być pasowanym na przedszkolaka.

I tak oto „Słoneczna kraina” powiększy się w tym roku o 75 nowych, pełnoprawnych „obywateli „ . A to znaczy, że będzie w niej o tyle więcej uśmiechów, sympatycznych buzi i mądrych głów, które chcą być coraz mądrzejsze, dojrzalsze, wrażliwsze.

Tę pełną przygód podróż-tradycyjnie- inicjuje duży, słodki, kolorowy tort.

Bo na edukację w „Słonecznej krainie” wciąż wiele dzieci ma wielki apetyt.

Słoneczna Kraina - Przedszkole