Ale pachnie wakacjami! Wyjedziemy z dyplomami, nagrodami i świadectwami całorocznej pracy przedszkolnej ( …. czy to liczy się do emerytury za pół wieku?) Za to teraz liczy się, że na szóstkę śpiewaliśmy, tańczyliśmy i robiliśmy dobre wrażenie. Fakt byliśmy przejęci. Była powaga chwili. W końcu nie co tydzień jest koniec roku przedszkolnego…koleżanko i kolego. No i jeszcze ta gala! I to, że mama ostrzegała, by się nie pobrudzić…
….a za czytanie nam książek w przedszkolu dyplomy wdzięczności odebrali też rodzice, którzy umilali nam czas lekturą.
Właściwie wszyscy spisaliśmy się na medal. Nasze panie przedszkolanki też. A nawet pani dyrektorka.
Taka to jest właśnie Słoneczna Kraina.